Pięć minut, które dało wygraną
Kotwica zalicza udany powrót na własne boisko z kibicami! Nadmorscy pokonali przed własną publicznością Pomorzanina Toruń i dopisali kolejne trzy punkty do swojego dorobku. Dla podopiecznych trenera Piotra Zajączkowskiego jest to trzecia wygrana z rzędu.
Od początku Kotwica utrzymywała się przy piłce. Zespół Piotra Zajączkowskiego próbował atakować dośrodkowując z bocznych sektorów boiska, jednak ataki były wybijane przez obrońców gości. Pierwsza groźna sytuacja dla Kotwicy miała miejsce w 19. minucie meczu. Z autu wrzucał Artur Gieraga, piłkę przebił Koźlik a strzał Kozajdy zablokował zawodnik Pomorzanina. Goście po raz pierwszy zagrozili bramce Kotwicy w 27. minucie meczu. Z lewej strony przez Zaborowskiego został ograny Krysztopowicz, który minimalnie przestrzelił. Tuż przed przerwą nad stadionem zerwał się porywisty wiatr i mocny deszcz, który utrudnił grę obu zespołom. Najgroźniejszą sytuację w pierwszej części meczu zespół Piotra Zajączkowskiego miał minutę przed przerwą, kiedy to „biało-niebiescy” wyprowadzili groźną kontrę. Dobrym przekątnym podaniem popisał się Janusz Gancarczyk, który wypatrzył Kamila Włodykę. Strzał naszego pomocnika był jednak zbyt lekki by zagrozić bramce Pomorzanina.
Druga połowa rozpoczęła się dobrze dla Kotwicy. Trzy minuty po przerwie strzał Gawrona został zablokowany ręką przez zawodnika Pomorzanina i arbiter podyktował rzut wolny na dwudziestym metrze. Do piłki podszedł Michał Koźlik, jednak jego strzał trafił prosto w ręce golkipera gości. W 53. minucie meczu groźnym strzałem z rzutu wolnego popisał się zawodnik gości, jednak dobrą interwencja popisał się Jakub Trojanowski, który sparował piłkę poza światło bramki. Pierwszy kwadrans po przerwie to przewaga Pomorzanina. Goście dwukrotnie mieli rzut wolny, jednak oba strzały nie zagroziły bramce Trojanowskiego. Blisko wyjścia na prowadzenie było w 65. minucie meczu. Dobre dośrodkowanie Krysztopowicza trafiło prosto na głowę Jakubova, jednak piłka po jego strzale kozłuje i przelatuje nad poprzeczką bramki Jakuba Mikołajczaka. W 70. minucie meczu piłka w końcu trafiła do siatki Pomorzanina. Dobra oskrzydlająca akcja duetu Aleksiuk – Kalupa. Dośrodkowanie na długi słupek Bartosza Kalupy wykorzystał Ondrej Jakubov, który idealnie nabiegł na piłkę i głową skierował futbolówkę do siatki. Kotwica po strzelonej bramce poszła za ciosem. Dobrą indywidualną akcją popisał się Michał Kozajda, który wbiegł w pole karne i został sfaulowany przez obrońcę gości. Do jedenastki podszedł Artur Gieraga, który pewnym strzałem w prawy róg pokonał golkipera gości i podwyższył wynik meczu. W 84. minucie meczu goście wyszli z groźna akcję. Najpierw strzał zawodnika Pomorzanina zablokował Kalupa, piłka wróciła znowu do drużyny z Torunia jednak drugie uderzenie było niecelne. W doliczonym czasie gry goście próbowali jeszcze zagrozić bramce Kotwicy, ale nasi obrońcy dobrze blokowali ataki gości.
29. kolejka III Ligi grupy II
Kotwica Kołobrzeg – Pomorzanin Toruń 2:0 (0:0)
1:0 – Ondrej Jakubov 70′
2:0 – Artur Gieraga 75′
Kotwica Kołobrzeg: 1. Jakub Trojanowski – 8. Bartosz Kalupa, 4. Artur Gieraga, 23. Michał Koźlik, 21. Michał Kozajda – 10. Janusz Gancarczyk (11. Ondrej Jakubov 58′), 6. Piotr Łysiak, 20. Krzysztof Gancarczyk, 15. Kamil Włodyka (5. Marcin Gawron 46′), 16. Eryk Krysztopowicz (19. Kacper Aleksiuk 67′)- 7. Łukasz Staroń (14. Mateusz Wysocki 81′)
Ławka rezerwowych: 13. Grzegorz Kleemann, 5. Marcin Gawron, 11. Ondrej Jakubov, 14. Mateusz Wysocki, 17. Hubert Kolano, 19. Kacper Aleksiuk, 22. Kamil Sternicki
Pomorzanin Toruń: 1. Jakub Mikołajczak – 4. Patryk Boksiński, 6. Kamuil Piskorski, 7. Wiktor Babiński, 8. Masato Hayashi – 10. Rafał Więckowski, 11. Dawid Zaborowski, 13. Damian Szczepański, 17. Jakub Sajda (5. Paweł Karbowiński 61′) – 21. Mateusz Zbiranek, 21. Adrian Wróblewski
Ławka rezerwowych: 12. Mateusz Złotogórski, 3. Wojciech Wołk., 5. Paweł Karbowiński, 9. Łukasz Chruścicki, 14. Kamil Woroniecki, 15. Nicolas Kankowski, 18. Wiktor Pokorowski
