Trenerzy po meczu

Szkoleniowcy obu ekip podsumowali sobotnie spotkanie pomiędzy Kotwicą Kołobrzeg a Bałtykiem Gdynia. Zapraszamy do przeczytania wypowiedzi Dietmara Brehmera oraz Roberta Reiwera. 

Dietmar Brehmer, trener Kotwicy Kołobrzeg: – Jestem zadowolony tego zwycięstwa. Pierwszy mecz domowy z wygraną w nowej rundzie. Mogę mieć zastrzeżenia jeśli chodzi o skuteczność i być może powinniśmy zapewnić sobie w końcówce spotkania więcej spokoju. Traciliśmy niepotrzebnie siły i złapaliśmy kilka niepotrzebnych kartek. Było to pewne zwycięstwo Kotwicy. W końcówce spotkania trochę pracy miał Oskar Pogorzelec, ale stanął na wysokości zadania. Zabrakło skuteczności żeby wynik był wyższy. Cieszą trzy punkty. W zespole widać energię, która pokazuje, że chłopcy byli głodni gry na naturalnej nawierzchni. Dopisujemy kolejne trzy punkty i skupiamy się powoli na spotkaniu z Zawiszą Bydgoszcz.

Robert Reiwer, trener Bałyku Gdynia: – Można powiedzieć tylko tyle, że pierwsza część meczu nie była dobra w naszym wykonaniu. W drugiej połowie zorganizowaliśmy się lepiej i wyglądało to już całkiem dobrze. Straciliśmy dokładnie takie bramki przed jakimi ostrzegałem chłopaków na odprawie. Szczególnie pierwsza bramka ze stałego fragmentu gry. Widać, że jest to sytuacja wyćwiczona. Czemu tak wyszło? Na chwilę obecną muszę to przeanalizować i przedyskutować z zawodnikami. Patrząc na przebieg meczu było to delikatne zaskoczenie. Wiedzieliśmy jak gra Kotwica. Jest to bardzo dobrze zorganizowany zespół, który dużo biega i gra ofensywnie. Jest to trudny przeciwnik. Nie udało się powtórzyć wygranej z poprzedniego roku kiedy wygraliśmy tutaj 1:0. My musimy szukać pozytywów. Obroniony rzut karny czy dwie sytuacje ze stałego fragmentu gry dają pozytywne bodźce na przyszłość.